LKS Batycze - strona oficjalna

Strona klubowa

Ostatnie spotkanie

LKS Ujkowice 0:3 LKS Batycze
2022-06-19, 12:00:00
     
oceny zawodników »

Statystyki drużyny

Ligowi strzelcy

1.IMIĘ I NAZWISKO
KLUB
(BRAMKI)

2.IMIĘ I NAZWISKO
KLUB
(BRAMKI)

3.IMIĘ I NAZWISKO
KLUB
(BRAMKI)

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 43, wczoraj: 250
ogółem: 2 855 245

statystyki szczegółowe

Mecz po meczu

BATYCZE - LESZNO
MAĆKOWICE - BATYCZE 
BATYCZE - TORKI
MEDYKA - BATYCZE 
BATYCZE - HURECZKO
NAKŁO - BATYCZE 
BATYCZE - JAKSMANICE 
DUBIECKO - BATYCZE 
BATYCZE - WYSZATYCE
FREDROPOL - BATYCZE 
BATYCZE - KOSIENICE
HUWNIKI - BATYCZE 
BATYCZE - KALNIKÓW
KRÓWNIKI - BATYCZE 
BATYCZE - ŻURAWIANKA 

 

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek

Wyszukiwarka

Aktualności

Remis z Koroną Trójczyce!

  • autor: Michallks13, 2018-05-23 14:37

Cenny punkt!

Remis w Trójczycach!

20.05.2018r (niedziela) godzina 17:00

Stadion w Trójczycach

Korona Trójczyce 1:1 (1:0) LKS Batycze

1:0 Sas (25')

1:1 Bąk (53')

Skład: Sopel - Włoch, Miaraż, Grędus(46'Gębalazmianaż), Bąk -

Baranż, Kiernozek, Głogowski, Świta - Fedyniak, Gniatekkapitan(75'Gałuszkazmiana)

26 kolejka przyniosła bardzo ciekawe rezultaty na "A" klasowych boiskach drużyn z okręgu przemyskiego. Wygrana liderującego Czuwaju i tym samym przypieczętowanie awansu do 5 ligi na pewno nikogo nie zaskoczyło. W meczu na szczycie, pomiędzy Dubieckiem i Orłami, GKS okazuje się być lepszy. Dość nieoczekiwanie natomiast, plasująca się na 4 miejscu Medyka ulega bardzo słabo spisującym się w tym sezonie Krównikom. Na brak emocji nie mogli narzekać kibice zgromadzeni na stadionie w Trójczycach. Pojedynek drużyn "zza miedzy" zakończył się remisem, jednak wynik był sprawą otwartą aż do samego końca spotkania.

Więcej w Rozwinięciu !!!

 

Do meczu przystąpiliśmy mając do dyspozycji szerokie grono zawodników, a na ławce rezerwowych zasiadło aż 4 piłkarzy, co ostatnio praktycznie się nie zdarzało. Między słupkami mogliśmy zobaczyć Daniela Sopla, który w naszych barwach występował na początku działania klubu. Pomimo dość długiej przerwy w bronieniu, "stary - nowy" goalkeeper spisał się naprawdę dobrze, kilkukrotnie dobrze interweniując, ale przede wszystkim wprowadzając spokój w formacji defensywnej. Zmotywowani oraz spragnieni meczowych emocji przystąpiliśmy do boju. Już od samego początku gra układała się pod dyktando Korony. Pierwsze ataki gospodarzy nie sprawiały naszej obronie dużych trudności, jednak z każdą minutą byliśmy w coraz większych opałach. Bardzo dobrze prosperujące skrzydła Trójczyc były zmorą dla bocznych obrońców LKSu, a piłki posyłane z bocznych sektorów boiska tylko czekały spotkania z głową zawodnika, który do niej dopadnie. Nasza ekipa mocno cofnięta mogła jednie czekać na sposobność do kontrataku. Piłki wybijane do naszych napastników, albo były przejmowane przez pomocników, albo zatrzymywały się na obrońcach gospodarzy. W 25 minucie nastąpiło to co nieuniknione. Na 20 metrze przed batycką bramką faulowany zostaje Łach. Poszkodowany staje się jednocześnie egzekutorem, lecz jego strzał zostaje zablokowany. Gdy wszyscy myśleli, że to już koniec akcji, do piłki przed polem karnym dopada Sas i precyzyjnym strzałem po ziemi umieszcza piłkę między słupkiem a dłonią interweniującego bramkarza. Piłkarze Trójczyc chcąc pójść za ciosem starali się zdobyć kolejnego gola, przechylając tym samym szale zwycięstwa na swoją korzyść. Ta sztuka im się jednak nie udała, a do głosu zaczęli dochodzić goście. Liczne próby zdobycia przez nasz zespół bramki wyrównującej kończą się niestety fiaskiem i na przerwę schodzimy z jednobramkową stratą. W przerwie trener Włoch dokonuje jednej roszady. Miejsce Grędusa zajmuje Gębala, którego zadaniem było wprowadzenie nieco świeżości w poczynaniach ofensywnych. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 51 minucie mocne dośrodkowanie z rzutu wolnego w pole karne posyła Świta, a jako jedyny zimną krew zachowuje Bąk, który z kilku metrów zdobywa bramkę głową. Kolejne minuty to jakby odwrócenie sytuacji z pierwszej połowy. Goście atakują, a gospodarze są w odwrocie. Sporej przewagi nie jesteśmy jednak w stanie udokumentować zdobyciem gola. Arbiter główny tego dnia miał sporo pracy, gdyż obie ekipy nie odpuszczały w żadnej sytuacji, grając tym samym bardzo agresywnie, często na pograniczu faulu. Sporo kontrowersji wywołała czerwona kartka, którą obejrzał Figiel, który przez dyskusje z sędzią musiał opuścić plac gry. W samej końcówce oba zespoły znacznie spuściły z tonu, jednocześnie akceptując 1 punkcik. Po chwili arbiter główny daje sygnał do zakończenia spotkania, sprawiając, że kwesta wyższości jednej drużyny nad drugą zostaje nierozstrzygnięta.

  Urwanie punktów w takim spotkaniu pokazuje charakter i wole walki drużyny, a także to że należy walczyć do samego końca. Szkoda, że w samej końcówce nie pokusiliśmy się o komplet punktów, jednak należy się cieszyć z tego co się ma. Już za tydzień kolejny pojedynek, w którym będziemy musieli stanąć na wyżynach swoich umiejętności, aby powalczyć o korzystny rezultat, ponieważ do Batycz przyjedzie lokalny rywal - LKS Ujkowice. Pozdrawiam!


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [302]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Tabela ligowa

Wyniki

Ostatnia kolejka 22
LKS Ujkowice 0:3 LKS Batycze
Czarni Bolestraszyce 1:0 LKS Niziny
Bizon Medyka 0:3 Rada Orzechowce
Walawianka Walawa 1:4 Jawor Nehrybka
Polonia II Przemyśl Grom Wyszatyce
Artmax Pikulice 3:3 Korona Olszany

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 23

Wspierają nas!

Pizzeria Margherita
Sikorskiego 1B
Rynek 4
www.margherita.pl

MaringTV - YouTube

Materiały Budowlane

Batorego 1

Kontakt

Zapraszamy do odwiedzenia nas na facebooku ! Kliknij "Lubię to!" by być na bieżąco.

Masz sprawę ? Napisz do nas na facebooku ! Odpiszemy najszybciej jak się da.